Czy mogę bezpiecznie prowadzić samochód? – to pytanie często zadają sobie osoby chorujące na SM (stwardnienie rozsiane). Czy SM może wpływać na zdolność prowadzenia samochodu? Albo na to, jakim jestem kierowcą? Jak ocenić, kiedy przyszedł czas oddania kluczyków od samochodu? Jeśli masz wątpliwości – skorzystaj z pomocy profesjonalistów.

Niezależność jaką daje prowadzenie auta to jedno. Bezpieczeństwo twoje, pasażerów i innych osób, które napotykasz po drodze to drugie. Postaramy się odpowiedzieć na pytanie, kiedy w przebiegu stwardnienia rozsianego (SM) warto poważnie przemyśleć decyzję o tym, by przesiąść się na fotel pasażera.

Czy SM wpływa na zdolność prowadzenia samochodu?

Gdy choroba odbiera sprawność motoryczną lub zaburza widzenie, uniemożliwiając wykonywanie pewnych związanych z prowadzeniem samochodu czynności decyzja o zrezygnowaniu z kierowania pojazdem jest naturalną konsekwencją pogorszonego stanu zdrowia. Dzieje się tak na przykład wówczas, gdy przychodzi rzut choroby. Sęk w tym, że osoby na co dzień żyjące ze stwardnieniem rozsianym (SM) bardzo często skarżą się także na kłopoty poznawcze, problemy z koncentracją, permanentne nie dające się opanować zmęczenie.

Kiedy rozważyć odłożenie kluczyków od samochodu?

W przypadku tych przypadłości decyzja o zaprzestaniu prowadzenia samochodu na czas, gdy są one szczególnie nasilone nie przychodzi łatwo. Szczególnie, że bardzo trudno ocenić, kiedy zmęczenie które odczuwamy z powodu choroby „da się opanować”, a kiedy wpływa na zdolności za kierownicą i bezpieczeństwo jazdy. Jeśli mamy co do tego wątpliwości, warto poprosić o opinię osoby z naszego najbliższego otoczenia.

– Zapytaj rodzinę i przyjaciół, czy dostrzegają w tobie zmiany związane z podejmowaniem decyzji i możliwością reakcji na ruch drogowy. Albo czy odczuwają niepokój, kiedy prowadzisz auto – czytamy w wydanym przez Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego poradniku „Jak dbać o siebie, by czuć się dobrze”.

Masz wątpliwości z oceną swojej zdolności prowadzenia samochodu – zrób psychotesty

Jeśli nadal masz wątpliwości, przyszedł czas poszukania specjalistów. Wiedz jednak, że ani urzędnicy, ani egzaminatorzy czy pracownicy szkół jazdy ani nawet lekarze mogą nie mieć dostatecznej wiedzy, by odpowiedzieć na nurtujące cię pytanie „czy mogę bezpiecznie prowadzić auto?”. Narzędzia, by rozwiać twoje wątpliwości ma psycholog transportu. Na tego typu badania możesz uzyskać skierowanie od swojego lekarza, a jeśli jest to związane z wykonywaną przez ciebie pracą, również od pracodawcy. Wykonują je wyspecjalizowane pracownie psychologiczne.

Na czym polegają badania psychotechniczne?

Badania psychotechniczne służą sprawdzeniu wszystkich aspektów działania twojego organizmu niezbędnych do bezpiecznego prowadzenia samochodu, a więc teksty sprawdzą twoje:

  1. cechy osobowości
  2. sprawność intelektualną
  3. sprawność psychofizyczną – m.in. warunki motoryczne; czas reakcji; zmysł przestrzeni, równowagę; wytrzymałość; koordynację ruchów; siłę; podatność na skurcz; zakres ruchów; zdolności motoryczne i zdolności czucia.
  4. wzrok – m.in. ostrość, pole widzenia, percepcję, widzenie w nocy, itp.

Wyniki badania powinny rozwiać twoje wątpliwości. Ewentualnie wskazać sprzęt wspomagający, który może okazać się pomocny przy prowadzeniu auta.

Pamiętaj jednak, że może się jednak zdarzyć i tak, że specjalistyczne testy pokażą, że powinieneś się przesiąść na fotel pasażera.

Pamiętaj, by za decyzjami które podejmiesz związanymi z samodzielnym prowadzeniem samochodu zawsze przemawiała przede wszystkim odpowiedzialność. Za siebie, pasażerów i wszystkich, których mijasz na drodze. Jeśli z uwagi na stan zdrowia nie czujesz się za kierownicą pewnie, najrozsądniej będzie zrezygnować z prowadzenia auta.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.

Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o nowych publikacjach - zapisz się do naszego newslettera.