Dzień dobry. Dostałam propozycję wentylacji domowej od lekarza prowadzącego leczenie mojego taty . Tata ma zdiagnozowane POChP,ma rurkę tracheostomijną i podłączony do wentylatora 24/7..Moje pytanie brzmi: jak ma wyglądać szkolenie, kto będzie mnie szkolił? Gdzie odbędzie się to szkolenie: w domu czy w szpitalu? Jak długo trwa szkolenie? Czy po podjęciu decyzji o wentylacji domowej, kiedy nie będę w stanie dobrze zaopiekować się tatą, mogę starać się o przyjęcie go do ośrodka?

Czytelniczka

Szanowna Pani,

Jeśli szuka Pani podstawowych informacji o świadczeniu, jakim jest wentylacja domowa, znajdzie je Pani tutaj:
Wentylacja domowa – podstawowe informacje

Odnośnie szkolenia opiekunów i tego, kto powinien je prowadzić, informacje znajdzie Pani tutaj:Wentylacja domowa – szkolenie rodziny to zadanie pielęgniarki

Jeśli interesuje Panią zakres umiejętności, które powinno objąć szkolenie to zapraszam do lektury poniższego tekstu: Co musi umieć opiekun chorego korzystającego z domowego respiratora

Jeżeli szuka zaś Pani informacji dotyczących potencjalnych wyzwać stojących przez opiekunem pacjenta wentylowanego mechanicznie w domu, znajdzie je Pani pod poniższym linkiem: Leczenie respiratorem domowym po tracheostomii – wyzwania dla opiekunów

Natomiast odpowiedź na pytanie, czy po podjęciu decyzji o wentylacji domowej, kiedy nie będzie Pani w stanie dobrze zaopiekować się tata, może Pani starać się o przyjęcie go do ośrodka odpowiedź brzmi: oczywiście. Istnieje w Polsce kilka jednostek stacjonarnych zajmujących się opieką nad pacjentem wentylowanym. Są to zarówno jednostki finansowane przez NFZ, jak i komercyjne. Z uwagi jednak na ich małą ilość oraz przepełnienie, pojawić się mogą istotne problemy z dostępnością do nich. Zachęcamy również do zapoznania się z całą zakładką wentylacja-domowa na portalu leczeniewdomu.pl:

Znajdzie tam Pani wiele artykułów dotyczących opieki oraz pielęgnacji pacjenta wentylowanego mechanicznie w domu metodą inwazyjną (za pomocą rurki tracheostomijnej).

Mateusz Szkulmowski

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.

 

Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o nowych publikacjach - zapisz się do naszego newslettera.