Czy jest alternatywa dla badań polisomnograficznych, które muszą być przeprowadzane w szpitalu? Owszem. W diagnozowaniu niewydolności oddechowej i monitorowaniu leczenia respiratorem stosowana bywa również Tosca. Jej zaletą jest prostota obsługi, która pozwala na zastosowanie urządzenia w warunkach domowych. 

  • Niewydolność oddechowa ujawnia się podczas snu
  • Alternatywa dla polisomnografii
  • Tosca – jak to działa?

Niewydolność oddechowa ujawnia się podczas snu

Niewydolność oddechowa oraz wszelkie związane z nią dolegliwości znacznie obniżają komfort życia chorego. Po czym poznać narastającą niewydolność oddechową?

Przede wszystkim warto pamiętać, że zaburzenia oddychania najłatwiej „namierzyć” podczas snu. Wówczas mięśnie oddechowe działają nieco inaczej, a naturalnego procesu oddychania chory nie może kontrolować za pomocą woli, np. odruchowo zwiększając wysiłek oddechowy.

Alternatywa dla polisomnografii

W warunkach szpitalnych, na ogół do diagnozowania zaburzeń oddychania podczas snu używa się polisomnografu. Sęk w tym, że dla części chorych przybycie do szpitala na badania i cała związana z tym logistyka bywają kłopotliwe. Dlatego tak cenna jest możliwość diagnozowania niewydolności oddechowej również w domu chorego.,

Takie możliwości daje  Tosca – urządzenie stworzone przez firmę Radiometer. Tosca jest prosta w obsłudze , bada kilka parametrów wymiany gazowej i na podstawie odczytów z niej można wykryć przewlekłą niewydolność oddechową. Urządzenie jest wykorzystywane przy ocenianiu hipowentylacji nocnej, przy diagnostyce zaburzeń snu lub dopasowywaniu ustawień respiratora czy optymalizacji ustawień podaży tlenu.

Tosca – jak to działa?

Do pomiaru używa się elektrochemicznej elektrody ogrzewanej do temperatury 42 st. C. Dzięki temu, skóra staje się bardziej przepuszczalna dla dwutlenku węgla. A jego podwyższony poziom w organizmie jest jednym z czynników świadczących o zaburzeniach wymiany gazowej.

Łatwość pomiaru powoduje, że można go wykonywać bez konieczności przebywania pacjenta w szpitalnym oddziale.

– Po kalibracji urządzenia, przymocowuje się elektrodę pomiarową do płatka ucha (klipsem) lub do skóry klatki piersiowej, podobnie jak elektrodę EKG. Rejestracja nocna daje doskonały wgląd w skutki zaburzeń oddechowych w czasie snu na parametry wymiany gazowej i jest szeroko stosowana w czasie kwalifikacji do wentylacji długoterminowej, jak i dla monitorowania skuteczności wentylacji – tłumaczy dr Zbigniew Szkulmowski z Ośrodka Wentylacji Domowej w Bydgoszczy.

Badanie

Z punktu widzenia chorego, najistotniejsze jest jednak, że pomiary odbywają się bezboleśnie i wygodnie. Pomiar można wykonać w różnych miejscach: na klatce piersiowej, przedramieniu lub dla większego komfortu pacjenta na płatku ucha. Czujnik można pozostawić na maksymalnie 12 godzin.

Badanie można wykonać w warunkach domowych, w czasie gdy pacjent śpi.

Urządzenie jest również bardzo proste w instalacji.

W Ośrodku Wentylacji Domowej w Bydgoszczy personel medyczny dostarcza je do chorego, instaluje, a następnie rano odbiera i odczytuje zapisane dane  – tłumaczy Mateusz Szkulmowski z Ośrodka Wentylacji Domowej w Bydgoszczy. – Korzystamy z Tosci, a nie polisomnografii z kilku powodów. Jednym z nich jest, oczywiście, logistyka, ale chodzi też o miarodajność wyników, bo przy polisomnografii pacjent musi trafić do szpitala, założyć całe to urządzenie i w tym spać. W praktyce jednak, gdy się śpi w obcym miejscu, a zwłaszcza w szpitalu, sen jest zawsze w jakiś sposób zaburzony. I znajduje to odzwierciedlenie w wynikach badania polisomnograficznego. Dlatego my bardziej skupiamy się na urządzeniach, które można zastosować w domu pacjenta. Wynik badania jest wówczas bardziej obiektywny – podsumowuje.

Źródła:
  1. Wentylacja mechaniczna. Teoria i praktyka, red. Dariusz Maciejewski, Katarzyna Wojnar-Gruszka, Artykuł Zbigniewa Szkulmowskiego pt. „Wentylacja domowa”, wydanie I, Alfa Medica Press, 2016 r.
  2. https://www.radiometer.pl
  3. Wywiad z Mateuszem Szkulmowskim, asystentem dyrekcji Ośrodka Wentylacji Domowej w Bydgoszczy.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.

Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o nowych publikacjach - zapisz się do naszego newslettera.