Dlaczego pacjenci nie stosują leków regularnie?
Dlaczego pacjenci nie stosują się do zaleceń lekarza? Modyfikują postępowanie terapeutyczne? Przyczyny – jak dowodzi dr hab. n. med. Agnieszka Olszanecka – są zdecydowanie bardziej złożone niż brak dbałości czy niechęć do terapii.
– Problem niestosowania się pacjentów do leczenia jest problemem tak starym jak historia sztuki lekarskiej. Zauważył go już Hipokrates stwierdzając, że wielu pacjentów nie stosuje się do zaleceń i wielu z nich zapomina o tym powiedzieć również swojemu lekarzowi – tłumaczy dr Olszanecka z I Kliniki Kardiologii i Elektrokardiologii Interwencyjnej oraz Nadciśnienia Tętniczego UJ CM w Krakowie.
Lekarze mają świadomość, że pacjenci nie kontynuują lub przerywają zalecone terapie. Jakie jednak przyczyny mogą się za tymi decyzjami kryć? Zdaniem dr Agnieszki Olszaneckiej – tło tych decyzji bywa złożone. Czynniki wpływające na decyzje pacjenta o zaprzestaniu leczenia można podzielić na:
- czynniki społeczne
- kwestie demograficzne
- związane z systemem ochrony zdrowia
- związane z chorobą
- dotyczące rodzaju terapii
- czynniki związane z pacjentem.
Gdy zawodzi system ochrony zdrowia
Jako czynniki systemowe, które decydują o niestosowaniu się pacjentów do leczenia dr Agnieszka Olszanowska wskazuje między innymi:
- brak dostępu do lekarza
- trudność z uzyskaniem kolejnej recepty na schorzenie wymagające terapii przewlekłej
- brak ubezpieczenia społecznego.
Jednak problem systemu to nie tylko kwestia dostępności wizyty, ale również czasu, który lekarz poświęca pacjentowi na omówienie terapii, konsekwencji niestosowania się do zaleceń, itp.
– Czas jest tu głównym czynnikiem limitującym edukację pacjenta, który jest niezbędnym elementem rozumienia, wykazania woli a także pozostania przy stosowaniu się do zaleceń – uważa dr Agnieszka Olszanecka.
Czynniki związane z chorobą
Czasami schorzenie w odczuciu pacjenta nie daje na tyle dokuczliwych objawów, aby ściśle stosować się do terapii. Dotyczy to szczególnie tych chorób, których objawy są słabo odczuwane przez chorego. Do takich schorzeń należy na przykład nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca typu 2.
Zdarza się więc, że pacjenci są dużo mniej skłonni do podjęcia leczenia, zwłaszcza farmakologicznego, i pozostawania w decyzji systematycznego zażywania przepisanych lekarstw. Brak objawów, długotrwałość choroby, konieczność leczenia przewlekłego – przyczyniają się do niestosowania się do zaleceń.
– Często to pierwsza rozpoznana choroba przewlekła u chorego w średnim wieku, który dotychczas rozumiał chorowanie jako konieczność zażywania leków przez krótki czas, głównie żeby złagodzić objawy – tłumaczy dr Agnieszka Olszanowska.
Społeczeństwo i demografia
– Pacjent, który jest chory i wymaga przewlekłego leczenia lepiej się stosuje do zaleceń, jeśli ma wsparcie środowiska, otoczenia, najbliższych. Wyraźnie to widać w grupie pacjentów cierpiących na cukrzycę typu 1. którzy mają problem z utrzymaniem reżimu dietetycznego, stosowania insuliny, brakiem akceptacji do pozostawania w roli pacjenta czy w stygmacie choroby – tłumaczy dr Olszanowska.
Brak wsparcia społecznego dla leczenia przekłada się na to, że rodzina nie uczestniczy w procesie terapeutycznym. Zatem brakuje podtrzymania chorego w decyzjach, dopytania czy leki zostały już wzięte. Bywa także, że najbliżsi dają pacjentowi wręcz odwrotne sygnały. Mówią na przykład, że leki są szkodliwe, drogie. Zresztą cena lekarstw w przypadku niektórych pacjentów ma duże znaczenie.
Czynniki związane z terapią
Czasami lekarz prowadzący pacjenta nie zdaje sobie sprawy, że akceptacja terapii przez pacjenta zależy od zupełnie banalnych czynników, jak na przykład wielkość tabletki. Na systematyczność zażywania lekarstw może mieć wpływ również konfekcjonowanie leków w opakowaniach, które mają różną liczbę tabletek, co powoduje trudność w uzyskaniu synchronii.
Pacjentowi czasami trudno zrozumieć zalecenia
Do wszystkich powyższych czynników, dochodzi także ten ludzki. Pacjentowi czasami trudno zrozumieć, po co leczyć chorobę przewlekłą. Czasami to efekt braku wiedzy. A czasami wręcz przeciwnie – nadmiaru wiedzy, ale pochodzącej z nierzetelnych źródeł. I tu wracamy do problemu wygospodarowania podczas wizyty lekarskiej czasu na rozmowę, wytłumaczenie istoty i celów terapii. – Jeśli zainwestujemy czas, wyjaśnimy pacjentom konieczność stałego leczenia to zyski związane z kosztami całej terapii będą niewątpliwie większe – podsumowuje dr Agnieszka Olszanowska.
Źródła:
- https://kardiologia.mp.pl/zdaniem-eksperta/wywiady/223582,dlaczego-pacjenci-nie-stosuja-lekow-regularnie
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.