Już w sierpniu, miesiącu wiedzy o SMA, rusza ogólnopolska kampania edukacyjna „Strumień życia w SMA”.

Celem kampanii jest pokazanie, że rdzeniowy zanik mięśni — ciężka choroba o podłożu genetycznym, jeszcze do niedawna określana jako śmiertelna, dzisiaj staje się przewlekłą. Jest to możliwe dzięki skutecznemu leczeniu, które od trzech lat jest dostępne w Polsce w programie lekowym „Leczenie rdzeniowego zaniku mięśni”.

Głos zabiorą chorzy i ich bliscy

Terapią objęci są wszyscy chorzy na SMA, niezależnie od wieku czy stopnia zaawansowania choroby. Ich ambasadorzy podzielą się swoją historią na potrzeby kampanii. Opowiedzą o tym, co zmieniło się w ich życiu przez ostatnie trzy lata i jak przedstawiają się efekty leczenia. Rodzice dzieci z SMA opowiedzą jak skuteczne jest leczenie ich bliskich, którzy otrzymali terapię na etapie przedobjawowym, jak i już po wystąpieniu objawów. Czy terapia daje im szansę na normalne życie? Odpowiemy na pytanie, czy dzisiaj z SMA można mieć plany i marzenia na przyszłość i jak wygląda jakość życia chorych i ich opiekunów.

Materiały kampanii zostaną uzupełnione o wypowiedzi klinicystów, którzy opowiedzą o chorobie i leczeniu odnosząc się do doniesień naukowych i kilkuletnich już obserwacji własnych w leczeniu SMA. Wszystkie materiały dostępne będą na Facebookowym profilu kampanii „Strumień życia w SMA”.

Strumień życia w SMA

Organizatorem niniejszej ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej jest Fundacja SMA. Akcja rozpoczęła się 1. sierpnia. Czyli miesiąca budowania wiedzy na temat SMA. W tym okresie na profilu Facebookowym kampanii przedstawimy historie pacjentów z SMA opowiedziane przez nich samych lub przez członków ich rodzin.

Historie pacjentów i rodzin

Każda opowiedziana historia to wzruszający materiał o walce ze „złodziejem siły mięśni”, jak określany jest rdzeniowy zanik mięśni. I sile, którą zyskują dzięki dostępnemu leczeniu. Z ich historii dowiemy się, jakie efekty leczenia widzą z przyjmowanej terapii u siebie lub u swoich bliskich i jak leczenie wpływa na ich jakość życia oraz realizację planów i marzeń wcześniej nieosiągalnych.

Profil kampanii będą uzupełniały materiały eksperckie i najnowsze doniesienia naukowe dotyczące skuteczności i bezpieczeństwa terapii.

Film “Strumień życia w SMA”

Jednym z głównych elementów kampanii jest film „Strumień życia w SMA” przedstawiający sukces i skuteczność leczenia w ramach programu lekowego oparty na wypowiedziach wybitnych klinicystek:

  • prof. Anny Kostery-Pruszczyk – kierownika Katedry i Kliniki Neurologii WUM, wiceprzewodniczącej Zespołu Koordynacyjnego ds. Leczenia Chorych na SMA
  • prof. Katarzyny Kotulskiej-Jóźwiak – przewodniczącej Zespołu Koordynacyjnego do Spraw Leczenia Chorych na Rdzeniowy Zanik Mięśni, Klinika Neurologii i Epileptologii w Instytucie Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka.

Narzędzia do walki z chorobą

Chcemy pokazać społeczeństwu, że dzisiaj mamy narzędzia do walki z chorobą – mamy lek i mamy przesiew noworodkowy, dzięki któremu diagnoza SMA nie jest już wyrokiem, a drogą do szybkiego jej zatrzymania po przez podanie leku na etapie przedobjawowym. Chcemy także mówić o tym jak ważny jest dostęp do leczenia i prawidłowej opieki, dobranej do potrzeb pacjenta z chorobą rzadką.

Perspektywa 3 lat

W kampanii zobaczymy jak zmieniło się życie z SMA przez ostatnie 3 lata. Posłuchamy o zrealizowanych marzeniach, planach na przyszłość, bo tych już nie brakuje. Usłyszymy jak rodzice dzielą się z nami radością, jaką daje im patrzenie na swoje dzieci. I to, że są świadkami cudu.

Ambasadorzy kampanii, to bohaterowie wywiadów, filmów zrealizowanych na potrzeby tej edukacji . Są wśród nich:

  • Angelika Chrapkiewicz-Gądek
  • Agata Spała
  • Agata Roczniak
  • Michał Woroch
  • Oliwka Rabczuk
  • Emilia Raczek wraz z mamą Dorotą Raczek, prezesem Fundacji SMA,
  • Natalka Woźniak
  • Katarzyna Pedrycz – wiceprezes Fundacji SMA
  • Bartłomiej i Dominik Bakalarzowie
  • i wielu innych.

Różni ludzi, różne typy SMA, odmienne historie…

…ale wspólna droga do strumienia życia, którym jest nie tylko leczenie, ale chęć do życia w pełni.

Od stycznia 2019 roku polscy chorzy mają dostęp do nusinersenu. Pierwszej, przełomowej terapii w leczeniu SMA w ramach programu lekowego „Leczenie rdzeniowego zaniku mięśni”. Obecnie lek otrzymuje ponad 800 pacjentów spośród 1100 osób chorych w Polsce.

Program dostępu do leczenia obejmuje wszystkich chorych z rdzeniowym zanikiem mięśni bez względu na wiek czy stopień zaawansowania choroby.

Jedynym warunkiem przystąpienia do programu jest dodatni wynik badania genetycznego na SMA potwierdzający chorobę.

Badania przesiewowe noworodków

Oprócz programu lekowego, mamy w Polsce dostęp do badań przesiewowych. Dzięki nim noworodki są diagnozowane ok. 14.-15. doby życia. Program badań przesiewowych w kierunku SMA był sukcesywnie wprowadzany od kwietnia 2021 roku w kolejnych województwach. A od 28 marca 2022 roku obejmuje cały kraj. W ramach przesiewu do tej pory udało się zdiagnozować 37 noworodków, które niemal od razu, bo ok. 18.-20. doby życia otrzymały leczenie. Tym samym otrzymując szansę na normalny rozwój i normalne życie. Włączanie do terapii polskich noworodków jest najszybsze w całej Europie.

Wdrożenie leczenia w okresie przedobjawowym przynosi spektakularne efekty. Dzieci mogą rozwijać się podobnie do swoich zdrowych rówieśników i nie mieć objawów choroby. Jednak nie tylko u noworodków na etapie przedobjawowym możemy zaobserwować niesamowite efekty. Skuteczność leczenia jest widoczna u wszystkich pacjentów, chorujących nawet kilkadziesiąt lat.

Większość z nich uzyskała wyraźną poprawę stanu zdrowia i – co bardzo istotne – żaden z pacjentów nie został wyłączony z programu z powodu braku skuteczności terapii.

SMA – mechanizm choroby

Rdzeniowy zanik mięśni (SMA) to choroba uwarunkowana genetycznie. U jej podłoża leży mutacja w genie SMN1, w wyniku której produkowana jest niewystarczająca ilości prawidłowego białka SMN niezbędnego do przeżycia neuronów ruchowych (motoneuronów) znajdujących się w rdzeniu kręgowym.

W efekcie, dochodzi do stopniowego osłabnięcia i zaniku mięśni prowadzącego do niewydolności oddechowej. A w konsekwencji nawet do śmierci.

Choroba ujawnia się u osób w różnym wieku. Jednak w ponad 90 proc. przypadków pierwsze objawy pojawiają się w niemowlęctwie albo wczesnym dzieciństwie. Nieleczony rdzeniowy zanik mięśni to najczęstsza genetyczna przyczyna śmierci dzieci do 2. roku życia. W

Polsce co roku z SMA rodzi się ok. 40–50 dzieci z SMA. A pełną liczbę chorych szacuje się na 1100 osób.

SMA – choroba postępująca

–  Moja choroba postępowała bardzo powoli, ale sukcesywnie do przodu. Nie było gwałtownych spadków formy. Po prostu z roku na rok byłam coraz słabsza. Na początku trudno mi było podnosić się z ziemi. Później już robiłam to jedynie z pomocą. Potem nie byłam w stanie chodzić samodzielnie a jedynie z podparciem. Nosiłam aparaty usztywniające kolana, aby nie upadać. Gdy zaczęłam jeździć na wózku, mogłam jeszcze z niego schodzić. Aż w końcu nadszedł dzień, gdy już z niego nie wstałam. Od 2020 r. przyjmuję nusinersen. Pierwsze cztery dawki to był moment pewnego pozytywnego szoku dla mojego organizmu. Na przykład, mogłam podnieść coś z ziemi. Tego nie potrafiłam zrobić już od lat. Uniesienie kilograma było wcześniej całkowicie niemożliwe. A teraz nie stanowi to już problemu. Aby po coś sięgnąć, musiałam zrobić to z ruchem podpierającym. A teraz robię to bez takiego wsparcia – mówi Agata Spała, jedna z ambasadorek kampanii „Strumień życia w SMA”.

– Dla mnie ważne jest, że mogę jeszcze więcej pracować. Bez nusinersenu nie dałabym rady z wszystkimi nowymi pomysłami i projektami. Kiedyś dzieci – takie jak ja – dostawały diagnozę, a rodzice, jak moja mama, tylko jedną informację: „Musi pani rehabilitować dziecko, bo na to nie ma żadnego leku, ani nie ma możliwości, żeby tą chorobę wyleczyć, zupełnie zatrzymać – można jedynie spowolnić”. Teraz nusinersen jest szansą, aby dzieciaki mogły się normalnie rozwijać od samego początku – dodaje.

Zosia skacze, biega, jeździ na rowerze

Niezwykłą skuteczność leku podkreśla także historia Zosi z SMA:

– Zosia funkcjonuje jak dziecko całkowicie zdrowe. Skacze, biega, jeździ na skuterze, na rowerze, staje na rękach. Więc nie ma żadnych problemów jeśli chodzi o ruch. Nawet nie wymaga rehabilitacji. Gdy Zosia miała roczek, jeden z lekarzy z Francji powiedział, że mógłby zaprezentować ją tysiącom neurologów czy fizjoterapeutów i nikt nie będzie w stanie wskazać żadnych symptomów świadczących o tym, że to dziecko jest chore – mówi Monika Małkowska, mama Zosi i Oskara z SMA.

Te, i więcej historii znajdziecie państwo na stronie kampanii:

https://www.facebook.com/strumienzyciawsma

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.

Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o nowych publikacjach - zapisz się do naszego newslettera.