Źle dobrany interfejs, źle dobrane nastawy respiratora, źle dobrany tryb wentylacji – to najczęstsze czynniki sprawiające, że pacjenci korzystający ze wsparcia respiratora i oddychający przez maskę mogą odczuwać dyskomfort lub mieć problem z synchronizacją oddechu w urządzeniem.

Leczenie respiratorem ratuje życie. To niepodważalny fakt. W przypadkach mniej skomplikowanych, pacjent nie musi przechodzić tracheostomii, aby korzystać z respiratora. Wystarczy maska. Oddychanie za jej pośrednictwem nosi nazwę tzw. wentylacji nieinwazyjnej albo NIV.

Aby leczenie było skuteczne, pacjent i maszyna wspomagająca jego oddech – respirator – muszą się zsynchronizować. A to – zdaniem lekarzy zajmujących się pacjentami wentylowanymi – bywa nie lada wyzwaniem.

Czytaj także: Dr. hab. Dariusz Maciejewski o warunkach skutecznej wentylacji przez maskę

Rola triggera w wentylacji nieinwazyjnej

– Od momentu, gdy zaczęliśmy dysponować respiratorami, które mogą autotriggerować, czyli samowzbudzać w niektórych sytuacjach, zrozumieliśmy, że ustawienie triggera, wyzwalacza wentylacji, to niezwykły element, który wymaga długotrwałej obserwacji – tłumaczy dr Dariusz Maciejewski.

A więc trigger respiratora to główny czynnik, który decyduje o zsynchronizowaniu oddechu pacjenta z respiratorem.

Interfejs a „uciekająca” objętość oddechowa

Sęk w tym, że w przypadku części pacjentów (szacuje się, że chodzi o około 30-40 % przypadków) z powodu nieszczelności układu respirator-interfejs pewna objętość oddechowa „ucieka”.

– Ta desynchronizacja występuje relatywnie często i czasami trudno tę desynchronizację u pacjenta w jakiś sposób uspokoić – zauważa dr Dariusz Maciejewski.

Jak to zrobić?  W rachubę wchodzi tutaj przede wszystkim pozbawienie pacjenta uczucia klaustrofobii. Dzieje się to poprzez zmianę interfejsu. Podmioty prowadzące wentylację nieinwazyjną powinny zatem mieć do dyspozycji kilka rodzajów interfejsów.

– Nie tylko maski nosowo-twarzowe, ale również maski nosowo-twarzowe, które mają odpowiednie podparcie, maski nosowe, hełmy. Dają one różne niedobory synchronizacji, ponieważ dają także różne przecieki – wyjaśnia dr Maciejewski.

Otarcia skóry powodowane przez intesfejs

Kolejnym elementem, który może decydować o akceptacji leczenia respiratorem przez pacjenta może być dyskomfort związany z otarciami skóry np. nosa, związane z używaniem maski. To powszechne powikłanie nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej. Okresowo może dotyczyć nawet połowy pacjentów i przekładać się na obniżenie tolerancji terapii. Otarcia powinny skłonić albo do poszukiwania bardziej komfortowego dla pacjenta interfejsu, albo stanowić przyczynek do rozważań, czy w konkretnym przypadku intubacja nie będzie lepszym rozwiązaniem.

Tryb wentylacji a tolerancja nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej

– Inna może być tolerancja pacjenta, który oddycha za pomocą ciągłego dodatniego ciśnienia w drogach oddechowych z użyciem aparatu CPAP, a inna może być tolerancja podobnych wartości, ale wyzwalanych w przebiegu BiPAP-u – dowodzi dr Maciejewski.

Wyzwaniem jest również umiejętność takiego dobrania elementów różnego rodzaju sposobów wentylowania pacjenta podczas NIV, aby nie wzbudzał on ponad miarę respiratora. A także żeby wentylacja jak najwierniej symulowała własny rytm oddechowy pacjenta. – To chyba złoty środek do którego dążymy. Co wcale nie znaczy że łatwo go osiągamy – przyznaje dr Maciejewski.

Czynniki synchronizacyjne można – zdaniem dr Maciejewskiego – zatem podzielić na:

  • zależne od interfejsu
  • tolerancji stosowanego sposobu w tym również trybu wentylacji
  • ustawienia respiratora.
  1. Dyskomfort związany z wentylacją jest odczuwany u około 50 % pacjentów.
  2. Klaustrofobię odczuwa 20% pacjentów.
  3. Problem recyrkulacji CO2 przy źle dobranym interfejsie może dotyczyć nawet powyżej 50% pacjentów.

Czytaj także: Przejście z maski na wentylacją inwazyjną

Źródła:
  1. https://www.mp.pl/oit/wideo/260453,jakie-czynniki-decyduja-o-synchronizacji-pacjenta-z-respiratorem-podczas-niv

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.

 

Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o nowych publikacjach - zapisz się do naszego newslettera.