– Współczesne leczenie cukrzycy to nie tylko walka o przetrwanie. O to, aby przeżyć – jak niegdyś. Teraz z cukrzycą można mieć zdrowe i bardzo produktywne życie – mówiła podczas kongresu PATIENT EMPOWERMENT 2022 Anna Śliwińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.

Swoje kilkuminutowe wystąpienie prezes Anna Śliwińska poświęciła podkreśleniu wagi stosowania w leczeniu cukrzycy nowoczesnych leków i technologii.

Miliony chorych – wyzwanie dla systemu

W Polsce zdiagnozowanych diabetyków jest około 3 mln. Grupę niezdiagnozowanych cukrzyków szacuje się na około 0,5-1 mln osób. Do tej puli należy doliczyć również około 5 mln osób w tzw stanie przedcukrzycowym.

– Zazwyczaj mówi się o tym, że liczebność powinna być siłą tej grupy. O licznych grupach pacjentów mówi się, że mają znacznie większą siłę przebicia. Ponieważ takiej licznej grupie osób łatwiej przekonywać, wywierać nacisk, itp. – zaczęła Anna Śliwińska. Dodała jednak, że w przypadku cukrzyków argument o znacznej liczbie pacjentów diabetologicznych paradoksalnie nie działa na ich korzyść w rozmowach z decydentami.

– Cukrzycy spotykają się z uzasadnieniem, że nie otrzymają jakichś refundacji leków czy technologii, ponieważ tych ludzi jest za dużo – wyjaśnia Anna Śliwińska.

Czy ta argumentacja jest słuszna? Jej zdaniem – nie.  – Jeśli tych ludzi jest tak wielu, to jeśli nie będziemy ich odpowiednio leczyć to dopiero wówczas zaczną sprawiać problemy.

Co to oznacza? Ciężkie, drogie w opanowaniu powikłania nieleczonej lub źle leczonej cukrzycy. A także narastającą niesprawność pacjentów i konieczność udźwignięcia jej społecznych konsekwencji. Takich jak wyeliminowanie tych pacjentów z rynku pracy, a często również ich bliskich, którzy będą musieli się odnaleźć w roli opiekunów.

Efektem takiego myślenia jest zatem chore społeczeństwo – podsumowała prezes Anna Śliwińka dodając, że na szczęście taka narracja odchodzi powoli do lamusa.

– Bardzo nas to cieszy – skwitowała.

Cukrzycy “sami są sobie winni”?

Zdaniem prezes Anny Sliwińskiej, drugim mitem związanym z diabetykami jest pokutujące przekonanie, że osoby chore na cukrzycę “same są sobie winne”. Dlaczego? Bo albo zbyt wiele jadły, albo za mało się ruszały.

W cukrzycy typu II można powiedzieć, że tryb życia ma duże przełożenie na występowanie tej choroby. Jednak predyspozycje genetyczne są nie do pokonania – mówiła Anna Śliwińska podkreślając, że takie stawianie sprawy jest błędem i do niczego dobrego nie prowadzi. Na szczęście ta narracja odchodzi również powoli przechodzi do historii. – Za co również dziękujemy decydentom – podkreśliła prezes Polskeigo Stowarzyszenia Diabetyków.

Najskuteczniejsze leczenie: świadomość i nowoczesne leki

Zdaniem Anny Śliwińskiej, w leczeniu tej choroby sprawdzi się najlepiej połączenia dwóch czynników; odpowiedniego, nowoczesnego leczenia i edukacji pacjentów.

Współczesne leczenie cukrzycy to nie tylko walka o przetrwanie, o to, aby przeżyć – jak niegdyś. Teraz z cukrzycą można mieć zdrowe i bardzo produktywne życie. Ale tylko pod warunkiem że pacjenci będą wyedukowani i że będą mieli dostęp do nowoczesnych terapii i technologii. Co prawda nie czynią one z cukrzycy choroby uleczalnej,ale dzięki nim może być chorobą znośną – podsumowała prezes PSD.

Czytaj także: Cukrzyca – czy można być managerem choroby?

Źródła:
  1. Transmisja Kongres PATIENT EMPOWERMENT 2022

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś do końca nasz artykuł. Jeżeli Cię zainteresował, to bądź na bieżąco i dołącz do grona obserwujących nasze profile społecznościowe. Obserwuj Facebook, Obserwuj Instagram.

Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o nowych publikacjach - zapisz się do naszego newslettera.